
Pestycyd idealny: skrzyżowanie grzyba ze skorpionem
14 listopada 2007, 12:25Chroniąc uprawy przed szkodnikami, stosujemy pestycydy. Te jednak szkodzą na dłuższą metę zarówno nam samym, jak i środowisku. Akumulują się w wodzie, glebie oraz tkankach żywych organizmów. Dlatego rolnictwo ekologiczne coraz częściej korzysta z pomocy bakterii i grzybów, a ostatnio nawet skorpionów.

Nie taki śpioch, jak go malują
14 maja 2008, 10:13Leniwce wcale nie są aż takimi śpiochami, za jakie zwykło się je uważać. W niewoli rzeczywiście potrafią spać do 16 godzin na dobę, lecz na wolności drzemią mniej niż 10 godzin dziennie (Biology Letters).

Podobne, a jednak inne...
4 września 2008, 11:21Mimo że tak się wcześniej wydawało, duże nieloty południowych kontynentów, np. emu, kiwi, kazuary czy strusie, nie mają jednego wspólnego przodka. Każdy gatunek odszczepił się od innego mającego zdolność do lotu poprzednika (Proceedings of the National Academy of Sciences).

Hormon szczęścia czy przekleństwo rolników?
29 stycznia 2009, 22:58Co sprawia, że niepozorna szarańcza, owad spokrewniony z konikiem polnym, staje się jednym z najpoważniejszych szkodników, żerujących w stadach, które śmiało można by nazwać gangami? Okazuje się, że kluczem do tej odmiany jest... serotonina, zwana niekiedy "hormonem szczęścia".

Skarpetkowi pasażerowie na gapę
11 września 2009, 09:57Na skarpetach wkładanych do górskich butów przenosi się o wiele więcej nasion niż dotąd sądzono. Wyniki opublikowane w Journal of Environmental Management stanowią część badań nad wpływem turystyki na środowisko naturalne.

Ścieżki lekooporności
20 stycznia 2010, 09:43Odchody niedźwiedzi polarnych pomagają zrozumieć naukowcom, jak rozprzestrzeniają się antybiotykooporne superbakterie. Zespół Trine Glad z Uniwersytetu w Tromso nie natrafił bowiem na zbyt wiele ich śladów w kale Ursus maritimus z Arktyki, a konkretnie z archipelagu Svalbard (BMC Microbiology).

Menu z mieszkańców zoo
25 maja 2010, 08:44Jak we wszystkich niemal ogrodach zoologicznych na świecie także i w pekińskim nie można karmić zwierząt, o czym informują specjalne tabliczki. Nikt jednak nie zabrania zjadania mieszkających tam gatunków, co widać już po pierwszym rzucie oka na menu zlokalizowanej na terenie zoo restauracji Bin Feng Tang: po zakąsce z nogi hipopotama można zjeść zupę z mrówek i zakończyć posiłek daniem głównym z ogona kangura bądź penisa jelenia.

Słońce zamiast pasty do zębów
11 września 2010, 10:47Elektryczną szczoteczkę do zębów każdy już widział, wielu używało. Informacja o szczoteczce do zębów na baterie słoneczne nie wzbudzi też już wielkiego zainteresowania, chyba że usłyszymy, że taka szczoteczka nie potrzebuje pasty do zębów ani żadnego środka czyszczącego.

Żyły wszędzie, a nikt ich nie widział
20 stycznia 2011, 21:54Odkrycie w obecnych czasach całej nowej gromady organizmów wydaje się nieprawdopodobne. A jednak jest to możliwe: naukowcy odkryli nieznaną wcześniej gromadę alg, na dodatek potrafiących żyć zarówno w słodkiej jak i słonej wodzie.
Mrówki hodują tarczniki, by je zjeść?
30 czerwca 2011, 16:01Mrówki z gatunku Melissotarsus insularis są prawdopodobnie jedynymi poza człowiekiem hodowcami innych zwierząt na mięso. W drążonych przez nie korytarzach mieszkają bowiem tarczniki, którymi mrówki się opiekują. Trudno byłoby wskazać inny cel ochraniania niż tuczenie i utrzymywanie zapasów do zjedzenia w przyszłości.